poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Gosia Wróblewska


Niewiele brakowało a te zdjęcia mogły w ogóle nie powstać. Wyobrażacie to sobie?

 Sesja z Gosią była chyba najsprawniej zorganizowaną i najkrócej trwającą w całym moim dotychczasowym dorobku. Każdemu polecam takie konkretne modelki :) A dlaczego miałyby nie powstać? Od samego rana wszystko było przeciwko nam. Popsuła się pogoda, zaszło słońce, potem okazało się, że mamy tylko niecałą godzinę na stworzenie czegokolwiek. Ale... udało się. Zresztą efekty zobaczcie sami.













3 komentarze:

Co sądzisz o danej sesji/poście? Jak już jestes to zostaw po sobie jakiś znak :)