Tak, latem byliśmy w górach. I to nie tam, gdzie większość, spacerkiem po wybetonowanej drodze na Morskie Oko. Pobudka o 5 rano, kilka godzin spaceru po szlaku i strachu o sprzęt, powrót wieczorem. Jestem zdania, że w ciągu roku powinno się chociaż raz zrobić coś, co będzie można wspominać do następnej podróży w chłodne, zimowe wieczory. Ja mam Dolinę Pięciu Stawów i niesamowicie się cieszę, że udało nam się zrobić tyle zdjęć. Co prawda ukazują tylko mały procent, który udało nam się zobaczyć ale służą jako świetny wyzwalacz wspomnień i jak je przeglądam to prawie czuję ból nóg, jaki mi wtedy towarzyszył.
Cudowne miejsce, mam nadzieję, że niedługo uda mi się tam wrócić znowu.
Jej jak pięknie! Byłam w Tatrach wiele razy i nie sądziłam,że zobaczę piękniejsze ich zakątki niż te które widziałam na żywo,a jednak!:) Już wiem gdzie wybrać się następnym razem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia w górach byłam pare lat temu i aż zatęskniłam za nimi :p
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kadry <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
http://smallchangegirl.blogspot.com/
Cudowne zdjęcia, tak bardzo rozmarzyłam się, już nie pamiętam kiedy mogłam tak sobie powędrować, chyba najwyższy czas do tego wrócić. :)
OdpowiedzUsuńJa dobrych kilka lat temu przeszłam tylko tę wybetonowaną drogę do Morskiego Oka i muszę powrócić w te okolice z aparatem :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam, niesamowite widoki :)
UsuńPiękne zdjęcia i miejsca! Aż naszła mnie ochota na wyjazd w góry <3
OdpowiedzUsuń